Analiza rozdania: Rzadki ptak

Autor: Marcin Woźniak

Poniższe rozdanie jest bardzo ciekawe licytacyjnie oraz jest problemem rozgrywkowym w „widne karty”

Rozdanie 3; NS przed, rozdawał S

3		♠	Q1054
		♥	Q72
		♦	Q4
		♣	J954
♠				♠	KJ983
♥	AJ10953			♥	K8
♦	AKJ8			♦	10954
♣	A107			♣	K3
		♠	A762
		♥	64
		♦	762
		♣	Q842

Razem z Pawłem licytowaliśmy następująco ( siedziałem na pozycji E)

1 ♣ – 1 ♠

2 ♥ – 2 NT

3 ♦ – 3 ♥

3 ♠ – 3 NT

4 ♣ – 4 ♥

4 ♠ – 5NT

6 ♥

Kilka słów o licytacji:

2NT jest wyczekujące. Nie świadczy o nadwyżkach. Nie można zamykać licytacji, jeśli partner ma rękę niezlimitowaną o nieokreślonym składzie.

3 ♥ – fit trzykartowy wykluczyłem. Na 4 ♦ mam zdecydowanie za mało. Nie można mijać bez wyraźnego powodu kontraktu 3NT w turnieju na maksy.

3 ♠ to był już cuebid. Nie jestem przekonany do tej koncepcji.

3NT wystarczy. Mam 7 z 10 pkt ulokowanych w figurach trafiających do potencjalnych krótkości. Poza tym nie byłem pewien czy 3 ♠ nie wskazywało jakiegoś dubla z figurą przy składzie 2542. Sekwencje na pewno warto omówić w parze.

4 ♣ cue bid

4 ♥ – ponowny „zjazd do bazy”

4 ♠ . W końcu zacząłem coś wiedzieć o rozdaniu. W połączeniu z poprzednim cue bidem pikowym to już jest renons. Ręka partnera to coś na kształt 0643 0652. Co prawda moje figury pikowe się „spaliły”, ale król trefl z podejrzanej figury zaczął grać wnosząc potencjalną lewę przebitkową. Problemem była jakość kierów. Gra w kara uniezależnia nas od ewentualnego „łapania” damy i zabezpiecza przed odłożeniem czwartego waleta. Owszem kara mniej płatne, ale układowe szlemiki są dobrze punktowane nawet w kolor młodszy kiedy można grać w starszy. Nie trzeba od razu oskubywać przeciwników z wszystkich pkt. Dlatego.

5NT. Czy ręka, która która daje odzywkę do tyłu naraz się zrobiła jakaś lepsza i znienacka inwituje szlema ? Od początku do końca rozdania mamy te same 13 kart. Znaczy ni mniej ni więcej – wybierz szlemika. Czyli tylko szlemik karowy mógł być drugą opcją.

6 ♥. Niezrozumienie intencji.

Paweł rozegrał bardzo ładnie. Trefla zabił królem i zaimpasował karo. Gdyby walet wziął przebiłby trefla, odegrał króla kier i ponowił impas. Nawet przy podziale 41 byłaby duża szansa, że przebitka nastąpiłaby od 3-kartowego fragmentu kierowego. Po oddaniu kara była szansa na drugą damą kier. Szlemik poprawny. Zdecydowanie powyżej 50%. Jak widać z rozkładu nie szedł i 6% na osłodę porażki.

Ale tutaj idzie 13 lew w oba czerwone kolory. W kara banalnie, a w kiery ?

Jak to w widne – trafiamy te obie damy, ale skąd ta 13 lewa? Przebitkami pików nie wyrobimy. Przymus. Ale jaki? Treflowo-pikowy ? Prawie. Przełóżmy waleta trefl do S. I mamy oba czarne zatrzymania w jednej ręce. Prosty przymus. Przełóżmy damę trefl do N. Też sobie poradzimy. Gramy ze stołu króla pik i przebijamy asa. Teraz dla odmiany prosty przymus na gracza S.

Natomiast zachodzi przymus podwójny atutowy. Oto 4-kartowa końcówka:

♠ KW ♦10 ♣K

♠D10 ♣Wx ♠ Ax ♣ Dx

♥ x ♦ x ♣xx

Gramy karo do dziesiątki. N nie może wyrzucić pika, ponieważ zagramy ze stołu króla pik „łapiąc” jego wysinglowaną damę. Wyrzuca trefla. A co ma wyrzucić S ? Pika nie, ponieważ zagramy waleta w tym kolorze i przebijemy asa. A trefla? To odegramy króla trefl, aby przebitką dostać się do wyrobionego maleństwa w tym kolorze.

Takie przymusy w przyrodzie to bardzo rzadkie zjawisko. Musimy znać bowiem położenie figur u przeciwników. Dlatego są ozdobą różnych publikacji. Ale warto wiedzieć, że taki rzadki ptak istnieje. Lecz jeszcze bardziej jest użyteczna wiedza co znaczy odzywka 5NT w tej sekwencji.

Link do wyników tego rozdania:

Rozdanie 3 – wyniki

Analiza rozdania: Rzadki ptak

Rozdanie 3; NS przed, rozdawał S

3

Wkrótce

Brydżowy Karnawał, Tuszyn 27 lutego – 02 marca

Białokosz: obóz szkoleniowy 21-23 marca 2025

Stałe

Kurs brydża od podstaw

Składki zawodnicze na rok 2025

Zostań członkiem naszego Klubu

Archiwum

Archiwa

Menu

KONTAKT