Za nami bardzo intensywny weekend brydżowy. Czas od piątku do niedzieli spędziliśmy na Brydżowym Karnawale.
Gra rozpoczęła się we wczesne piątkowe popołudnie, aby zakończyć się w niedzielny wieczór. Zagraliśmy łącznie 6 turniejów (w tym 3 główne, karnawałowe) i rozegraliśmy 140 rozdań.
Duże emocje i zmęczenie intensywną koncentracją wywołał turniej Crazy Tournament. Najtrudniejszym zadaniem było rozegranie rozdania, w którym zmieniły się wszystkie wartości kart i najwyższą była 9, kolejną 5, W, 8, itd…
Sobotni, wieczorny turniej miał szczególną, karnawałową oprawę. Królowały przebrania, w tym przede wszystkim brydżowe. Przy jednym stoliku można było spotkać króla z królową grającego ze Spider-Manem i Kobietą Kot.
Było wiele brydżowych akcentów podkreślających duża kreatywność naszych uczestników: karciane kokardy przy butach, brydżowe ozdoby na paznokciach i kolczykach, kołnierze z kart oraz karciana muszka i bransoleta.
Podczas wyjazdu nie zabrakło elementów szkoleniowych. Piotr Dybicz przeprowadził dwa szkolenia w formie brydżowych warsztatów. Mieliśmy okazję sprawdzić i podnieść swoje umiejętności licytacyjne i rozgrywkowe.
Wyjazd zakończył się wyróżnieniem najlepszych zawodników w poszczególnych turniejach oraz wręczeniem nagród dla wszystkich uczestników wyjazdu. Najlepszymi w długiej fali zostali:
Jarek Lubczynski i Krzysztof Buzała. Tuż za nimi Kasia Żabicka-Bajon oraz Gosia Wachowska i Krzysztof Klimczak. Brawo!
Na koniec najbardziej wytrwali rozegrali jeszcze turniej pożegnalny.